Aktualności - KPP w Legionowie

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Stołecznej Policji zlikwidowali nielegalną przetwórnię tytoniu, w której znaleźli i zabezpieczyli łącznie dziewięć ton suszu i krajanki tytoniowej wartych 8,5 miliona złotych, trzy maszyny rozdrabniające liście oraz przemysłową suszarkę. Do sprawy zatrzymano pięciu obywateli Ukrainy oraz dwóch Polaków. Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres 3 miesięcy.

Mieszkańcy gminy Nieporęt mieli wczoraj możliwość, podczas debaty społecznej, podzielenia się z policjantami swoimi sugestiami, wnioskami i opiniami na temat ich pracy oraz na temat poczucia bezpieczeństwa. Na pytania mieszkańców, radnych i sołtysów, którzy przybyli na debatę, odpowiadali Komendant Powiatowy Policji w Legionowie inspektor Waldemar Perdion, Wójt Gminy Nieporęt Sławomir Mazur oraz Komendant Komisariatu w Nieporęcie podinsp. Marek Kur.

Policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego z Legionowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Artur O. w markecie chciał zabrać butelkę wódki. Gdy zaczął interweniować pracownik ochrony został uderzony. 19–latek trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

„Dzień Służby Cywilnej” w Policji obchodzony jest od 7 lat. Od 2000 roku obchodzony jest corocznie 11 listopada. Uroczyste obchody tego dnia w legionowskiej Komendzie odbyły się 20 listopada. Komendant Powiatowy inspektor Waldemar Perdion podziękował pracownikom Komendy za rzetelną pracę i zaangażowanie w realizacji codzienny zadań.

Legionowscy kryminalni dokonali zatrzymania kolejnej osoby, która odpowie przed sądem za posiadanie środków odurzających. Osobą tą okazał się 25-letni mężczyzna. Funkcjonariusze znaleźli przy nim amfetaminę. Za posiadanie środków odurzających grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.

Starszy sierżant Adam Czupryna i sierżant Artur Bukowski dzięki szybko podjętym działaniom uratowali życie 46-letniemu mężczyźnie. Policjanci z Komisariatu Policji w Jabłonnie zostali powiadomieni o mężczyźnie, który leżał na chodniku w Jabłonnie. Policjanci natychmiast udali się na miejsce i podjęli czynności ratownicze. Do czasu przybycia pogotowia ratunkowego prowadzili resuscytację, która przywróciła funkcje życiowe mężczyzny.

W minioną środę pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wspólnie z legionowskimi funkcjonariuszami skontrolowali sklep w Legionowie, w związku z podejrzeniem, że mogą tam znajdować się tzw. dopalacze. W trakcie kontroli stwierdzono wprowadzanie do obrotu produktu, co do którego zachodzi podejrzenie, że jest środkiem zabronionym. Zabezpieczono 34 sztuki torebek foliowych z suszem roślinnym koloru zielonego. Ujawniony produkt poddany zostanie badaniu w laboratorium.

Kilka tysięcy policjantów KSP wspieranych przez funkcjonariuszy z kraju oraz żołnierzy Żandarmerii Wojskowej zabezpieczało zgromadzenia, manifestacje oraz imprezy, które odbywały się w Warszawie z okazji 97. rocznicy odzyskania niepodległości. Aby zadbać o bezpieczeństwo uczestników tych wydarzeń oraz mieszkańców stolicy, w Komendzie Stołecznej Policji przez cały dzień działał sztab operacji oraz policyjna infolinia o utrudnieniach w ruchu. Podczas Marszu Niepodległości nie odnotowano żadnych poważnych incydentów.

Legionowscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o usiłowanie dokonania kradzieży z włamaniem do mieszkania na terenie Legionowa. W trakcie podjętych czynności, bezpośrednio po zatrzymaniu, stróże prawa przedstawili Hubertowi B. 7 zarzutów dot. włamań. Podejrzany kradł mienie, które przedstawiało jakąkolwiek wartość, aby je następnie sprzedać. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. 31-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

Policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego z Legionowa zareagowali błyskawicznie na widok dymu i ognia, wydobywającego się z budynku przy ul. Sowińskiego w Legionowie.Patrolujący ulice stróże prawa nie czekając na przyjazd strażaków, narażając swoje życie, wyprowadzili z płonącego domu rodzinę. Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy nie doszło do tragedii.