ZŁAMAŁ SĄDOWY ZAKAZ ZBLIŻANIA SIĘ I TRAFIŁ DO ARESZTU
Najbliższe 3 miesiące w tymczasowym areszcie spędzi 66-latek podejrzany o złamanie zakazu sądowego. Policjanci zatrzymali mężczyznę, bo mimo, że miał orzeczony sądowy zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną w związku z przestępstwem znęcania się, jednak wciąż nachodził kobietę. Za naruszenie środków orzeczonych przez sąd grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
-
Policjant z zatrzymanym mężczyną
Zakaz zbliżania się do osoby pokrzywdzonej to jeden ze środków karnych stosowany w prawie. Ma on na celu izolację sprawcy od pokrzywdzonego. Bez względu na to przez kogo taki środek został zastosowany, czy to przez sąd, czy też przez prokuratora., podejrzany ma obowiązek stosowania się do zakazów i nakazów zawartych w postanowieniu. W przypadku złamania zakazu sąd może zastosować zmianę środka zapobiegawczego na tymczasowe aresztowanie w celu zapewnienia prawidłowego toku dalszego postępowania. O tym, że igranie z prawem nie popłaca przekonał się 66-latek zatrzymany przez jabłonowskich policjantów. Mężczyzna miał za nic wydany przez Sąd Rejonowy w Legionowie zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej nad którą znęcał się psychicznie i dalej nachodził kobietę, wyzywał, groził pozbawieniem życia.
Prokurator i prowadzący sprawę śledczy nie mieli wątpliwości, że mężczyznę należy odizolować od pokrzywdzonej. To też Prokuratora Rejonowa w Legionowie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mieszkańca powiatu legionowskiego. Sąd przychylił się do wniosku i 66-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie śledczym. Zgodnie z art. 244 kodeksu karnego mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratora Rejonowa w Legionowie.
Przypominamy, że zapewnienie bezpieczeństwa osobie dotkniętej przemocą w rodzinie jest jednym z naszych priorytetów. Mundurowi mają przyznane nowe uprawnienia, na podstawie których wobec sprawców przemocy w rodzinie, policjant ma prawo wydać nakaz natychmiastowego opuszczenia lub zakaz zbliżania się do wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Celem takiego działania jest szybkie odseparowanie osoby stosującej przemoc od osoby dotkniętej przemocą zwłaszcza w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia.
podkom. Justyna Stopińska/mt