Zatrzymani na gorącym uczynku
Zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem usłyszały cztery osoby, które wpadły w ręce serockich policjantów. Mundurowi zatrzymali je na gorącym uczynku podczas włamania do budynku hotelowego na terenie Serocka. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego pozyskali informacje pozaprocesową, że w okolicy zamkniętego obiektu hotelowego w Serocku kręcą się podejrzane osoby. Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres. Podczas sprawdzania obiektu w drzwiach wejściowych zobaczyli wybitą szybę, a tuż obok nożyce do cięcia blachy oraz łapkę budowlaną. Z wnętrza obiektu hotelowego słychać było odgłosy rozmów. W pewnym momencie policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na ich widok próbowali uciec z budynku. Po chwili 27- i 38-latek byli już w rękach mundurowych.
W takcie dalszego sprawdzania hotelu stróże prawa ujawnili kolejne dwie osoby, 20-letnią kobietę i 26-letniego mężczyznę, które ukryły się w jednym z pomieszczeń. Wszyscy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych sprawcom nie udało się nic ukraść z budynku.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego przez śledczych, zatrzymani usłyszeli zarzut usiłowania wspólnie i w porozumieniu kradzieży z włamaniem. O wysokości kary dla podejrzanych zadecyduje sąd. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Jednak 38-latkowi i 26-latkowi grozi wyższy wymiar kary, bowiem mężczyźni dopuścili się tych przestępstw w warunkach recydywy.
podkom. Justyna Stopińska/ak