Miał w samochodzie 0,5 kilometra kabla
Policjanci z komisariatu w Nieporęcie zatrzymali mężczyznę, który włamał się do studzienki telekomunikacyjnej i kradł kabel. Mieszkaniec Warszawy był zaskoczony widokiem interweniujących policjantów o godzinie 4 rano na terenie leśnym, więc wystraszony próbował uciekać.
Świąteczny poranek Dariusz M. spędzał w nietypowy sposób. Mężczyzna w miejscowości Białobrzegi na terenach leśnych włamał się do studzienki telekomunikacyjnej skąd kradł kabel. Na widok policjantów mężczyzna próbował uciekać. Jednak po krótkim pościgu został zatrzymany. Mieszkaniec Warszawy w samochodzie miał ponad pół kilometra kabla telekomunikacyjnego o wartości kilkunastu tysięcy złotych.
Dariusz M. prawdopodobnie usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem do studzienki telekomunikacyjnej. Czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności nawet do lat 10. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
ds