Na oczach świadka wjechał do rowu. 42-latek miał ponad 3 promile
Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie 42-latek kierujący fordem. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Wszystko to widział świadek przejeżdżający drogą, który zatrzymał się, aby sprawdzić, czy kierowca nie potrzebuje pomocy. Gdy wyczuł od mężczyzny alkohol, o swoich podejrzeniach powiadomił Policję.
W piątkowe popołudnie policjanci wydziału ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie, że w Zalesiu Borowym kierujący fordem wjechał do przydrożnego rowu, świadkowie podejrzewali, że jest nietrzeźwy.
Na miejscu zdarzenia policjanci, w rozmowie ze świadkiem, ustalili, że kiedy jechał drogą wojewódzką 622 od strony Nasielska, jadący z naprzeciwka ford zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał do rowu. Mężczyzna zatrzymał się i postanowił sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Kiedy wyczuł od kierującego fordem woń alkoholu natychmiast o swoich podejrzeniach powiadomił Policję.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego fordem. Mężczyzna miał 3,1 promila alkoholu w organizmie. 42-letni mieszkaniec powiatu wyszkowskiego został zatrzymany i trafił do celi, zaś jego auto zabezpieczono na policyjnym parkingu.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legionowie.
Reagujmy na niebezpieczne zachowania innych uczestników ruchu drogowego. Każdy, nawet anonimowo, telefonując pod numer telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę Policji o niepokojącym zdarzeniu. Policjanci sprawdzą każde takie zgłoszenie. Musimy pamiętać, że każdy pijany kierowca to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia.
kom. Justyna Stopińska