Nieporęccy policjanci uratowali kobietę z zadymionego budynku
Policjanci z Komisariatu Policji w Nieporęcie w porę dotarli na miejsce rozprzestrzeniającego się pożaru, a dzięki właściwej ocenie sytuacji i zdecydowanemu działaniu doprowadziły do uratowania życia kobiecie, która nieprzytomna leżała w zadymionym pokoju.
O niebezpiecznej sytuacji, w jakiej znalazła się kobieta policjanci dowiedzieli się od dyżurnego. Z przekazanej przez niego informacji wynikało, że potrzebna jest pilna pomoc.
Już po kilku minutach policjanci z zespołu patrolowo - interwencyjnego nieporęckiego komisariatu dotarli na miejsce. Drzwi były zamknięte, jednak policjanci znaleźli uchylone okno i weszli do środka. W budynku panowało duże zadymienie, zarzewie ognia znajdowało się w kuchni. Funkcjonariusze natychmiast ugasili ogień, a następnie wraz ze świadkiem rozpoczęli poszukiwania kobiety. Po kilku chwilach sierż. szt. Waldemar Ciszewski na łóżku zauważył nieprzytomną kobietę. Z pomocą kolegi z patrolu oraz świadka wynieśli poszkodowaną na zewnątrz. Nieprzytomną, ale z wyczuwalnymi funkcjami życiowymi ułożyli w pozycji bezpiecznej. W tym czasie na miejsce przybyła Straż Pożarna i kobiecie podano tlen. Kilka minut później pokrzywdzoną zajęli się ratownicy medyczni.
Sierżant sztabowy Waldemar Ciszewski i sierżant sztabowy Michał Tarnowski kolejny raz doskonale wywiązali się ze swoich obowiązków. Zaangażowanie, profesjonalizm oraz szybkość działania policjantów przyczyniło się do uratowania ludzkiego zdrowia i życia.
kom. Justyna Stopińska/JW